Kochani obserwatorzy ♥

niedziela, 1 kwietnia 2012

Recenzje

Jak sami wiecie na stardollu w weekend wieje nudą, dlatego postanowiłam że od dziś, w każdą sobotę lub niedziele będę dodawała recenzje. Będą to recenzje filmowe,muzyczne itp.

Na pierwszy ogień idzie film na którym wczoraj byłam w rzeszowskim multikinie. Film nosi nazwę "Gniew tytanów" i jest kontynuacjom "Starcia tytanów".
Oto oficjalny, polski plakat:

Film reżyserii Jonathan'a Liebesman'a. Oparty na scenariuszu Dan'a Mazeau'a i David'a Johnson'a.
Produkcja:USA, gatunek:fantastyczny, przygodowy.
Pomysł na film mi się spodobał, historie greckie są jak najbardziej w moim typie. 
Film opowiada historie syna Zeusa, Perseusza który wybierając normalne życie z żoną i synem jest skromnym rybakiem. Pewnego dnia ojciec informuję go że Kronos, ojciec Zeusa próbuję się wydostać i pogrążyć świat w piekielnym ogniu i ciemnościach usuwając całą populacje ludzką.  Perseusz zmuszony ocalić wioskę a w szczególności syna, jest gotowy do działania. W pewnym momencie Hades i brat Perseusza Ares buntują się przeciwko dobrym Bogom i obiecują uwolnić Kronosa, porywając Zeusa.  Perseusz wraz z synem Posejdona i królową Grecji ruszają do Tartaru. 
Ogólnie film na plus, brakowało mi tylko więcej efektów w 3D, fabuła ogólnie dobra, momenty walki dobrze dopracowane, efekty specjalne wyśmienite. 
Jeśli chodzi o grę aktorską to była średnia, nie było bardzo wyróżniających się minusów w niej, ale tez nie była ona wielce przekonująca. W głównej roli możemy zobaczyć słynnego Syully'iego z Avatara ;D 
Ogólna ocena: 7 ;D
Ale film miło się ogląda i polecam xd
kilka scen :

Podoba wam się post ? 
Chcielibyście takich więcej ? 
Macie jakieś propozycje tego rocznych premier ? 

4 komentarze:

| Paczi pisze...

Zazwyczaj nie oglądam takich filmów szklana pułapka czy X-men. Ten film jest w podobnym stylu, ale możliwe, że gdy będzie okazja go obejrzę, bo mnie zachęciłaś ;-)
Ps. Fajny pomysł
patrycja_2000

Anonimowy pisze...

Ja też na ogół nie ale lubię gracką tematykę.
gaba-rodak

RockyDanceCece pisze...

Fajny pomysł z recenzjami. Sama nie przepadam za takimi flmami i muszę przyznać, że niechętnie chodzę na nie do kina. Jednak może gdy będę w Poznaniu wstąpię i obejrzę

Ewe :* pisze...

Ja nie lubię greckiej tematyki.
Ew-unia-czan